Rotacja to duży problem przedsiębiorstw. Pewien jej poziom jest wskazany, ponieważ pozwala na dopływ osób, które mogą wnieść nowe umiejętności czy wiedzę. Wśród pracowników fizycznych - przy prostych pracach magazynowych, produkcyjnych - można ją wyraźnie zaobserwować. Są pracodawcy, którzy nadal nie traktują tego zjawiska jak uciekających pieniędzy, gdyż zwyczajnie jej nie mierzą. A może warto?
Z tego, co Pani mówi rotacja sięga sporej części pracowników. Jak sobie z tym Państwo radzicie?
-Nie przeszkadza nam.
Powyższy dialog dotyczył firmy zajmującej się produkcją zniczy. Nie była ona odosobniona. Bardzo często takie sformułowania padają i nie każdy chce rozmawiać o ewentualnych możliwościach zmniejszenia rotacji, bądź jej przyczynach. Można powiedzieć, że wszystkiemu winna jest siła przyzwyczajenia. Co niektórzy wpisali ją w swoje koszty. Niepotrzebnie.
Dlaczego człowiek rezygnuje?
Wśród pracowników magazynowych i produkcyjnych, wyróżniłabym kilka ważnych powodów, m.in.:
- tempo pracy,
- miejsce pracy,
- szef.
Tempo pracy
Tempo często zaskakuje osoby, które nie miały wcześniej doświadczenia w pracach fizycznych. To sprawia, że w ciągu tygodnia rezygnują ze stanowiska. Zatrudnianie kandydatów bez doświadczenia przy zadaniach wymagających precyzji i szybkości działania może mieć właśnie takie konsekwencje. W procesie rekrutacji, na stanowiska niższego szczebla często szuka się więcej niż jednej osoby: w sezonie wzmożonej pracy nawet kilkudziesięciu. Otwarcie nowego magazynu, fabryki? - Kilkuset. Nie zawsze znajdziemy kogoś z doświadczeniem. Szczególnie, gdy człowiek dopiero zaczyna swoją przygodę z rynkiem zatrudnienia. Kluczowe jest odpowiednie przedstawienie kandydatowi stanowiska pracy, jego obowiązków i ewentualnych trudności przy wdrożeniu w zadania. Nie pomijamy tempa pracy.
Miejsce pracy
Miejsce pracy, czyli obszar, w którym spędzamy większość dnia, to fundament naszych codziennych obowiązków. Ważne jest, co nas otacza, w jakiej temperaturze pracujemy, czy będziemy mieć styczność z jakimś specyficznym zapachem itd. Miejsce to nie tylko podłoga i ściany, również ludzie. Z naszymi kolegami z pracy wiąże się wiele aspektów wpływających na realizację zadań, a są nimi atmosfera i chęci. To jak się czujemy w pracy z innymi jest bardzo istotne. Oczekujemy miłych relacji opartych na współpracy, pomocy i otwartości.
Szef
Brygadzista, mistrz produkcji, kierownik, czy po prostu szef… Niezależnie od nomenklatury pragniemy, by nasz nadzorca wprowadzał atmosferę sprzyjającą wykonywaniu obowiązków. Coraz częściej słyszy się, że kandydat prosi o referencje pracodawcy. Chcemy wiedzieć z kim nam przyjdzie pracować, jaka ta osoba jest i co wprowadza do zespołu/brygady/grupy. Duża część pracowników odchodzi nie z powodu wykonywanej pracy, a z powodu szefa. Warto zwrócić uwagę na osobę zarządzającą zespołem i jej podejście do podwładnych.
Gdyby zaproponowano Ci taką samą pracę przy wyższej pensji w innej firmie, przyjęłabyś/przyjąłbyś ofertę?
- takie pytanie pojawia się w badaniu satysfakcji pracownika. Odpowiedź jest z reguły oczywista, ale… Rozmawiając z ludźmi aplikującymi na stanowiska produkcyjne, spotkałam się z kilkoma ważnymi opiniami: “Proponujecie Państwo mniejsze wynagrodzenie, ale dużo dobrego o Państwu słyszałam.”, “Inna firma proponuje tyle samo, ale tam nieprzyjemnie się pracuje.” oraz “Tutaj jest mniejsza płaca, ale łatwiejsza praca.”. Wynagrodzenie rządzi się swoim prawem - prawem oczekiwań kandydata. Nie oznacza to, że pracodawca z niską pensją, ale wspaniałą atmosferą w pracy ma mnóstwo chętnych. Inwestowanie w człowieka, to ważny element biznesu.
***
Na rotację wpływa wiele czynników. Jeżeli będziemy w stanie przyjrzeć się całemu procesowi, to istnieje szansa, że znajdziemy moment, w którym “coś idzie nie tak”. Firmy często nie mają czasu na sprawdzenie dlaczego pracownik fizyczny zrezygnował ze stanowiska. Po pierwsze wielu wychodzi z założenia, że nie ma ludzi niezastąpionych - brakuje zastanowienia nad kosztem rekrutacji. Po drugie nie mają na to czasu, a jak wiadomo czas, to pieniądz.